blog rowerowy

avatar herboy
Pruszcz Gdański

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(2)

Moje rowery

Kross Hexagon V3 12759 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy herboy.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Żuławy vs Kaszuby 2 setka

Czwartek, 21 sierpnia 2014 | dodano: 24.08.2014Kategoria Wycieczki, Elektrotechnika
Testowałem również prototyp koszulki rowerowej z krótkim rękawem, suwakiem pod szyję i 3 kieszonkami z tyłu, jaką niedługo będzie miała w ofercie firma mojego brata. Tylko musiałem schować metką poniżej linii bielizny, żeby nie drapało - potem nie czułem już że mam coś na sobie do końca ponad 8h wycieczki. I rozmiar L w końcu faktycznie jest rozmiarem L, suwak dopina się jak powinien - super! Na koszulce miałem inną koszulkę termoaktywną z długim rękawem (nie było super ciepło ani bezwietrznie tego dnia) - obie współpracowały bardzo dobrze! Od teraz to moja ulubiona koszulka jako pierwsza warstwa.


Mapy nie robiłem. Generalnie trzymałem się "blisko" domu, na wypadek gdyby gumy, które w końcu udało mi się doprowadzić do stanu używalności jednak odmówiły posłuszeństwa. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca.

Zdjęciowy opis trasy:

Najpierw Zamek krzyżacki w Grabinach Zameczku - oby, ktoś go kiedyś w końcu wyremontował i zrobił tam jakieś muzeum.


Potem Szlakiem Mennointów przez powiat Gdański (fragment;):
Stacja transformatorowa nad Motławą zaraz za Grabinami w kierunku Wróblewa - przy ścieżce rowerowej Szlaku.


Kościół pw. NMP nad Motławą we Wróblewie

Tu zrobiłem sobie też fotkę profilową roweru - na stojaku przy kościele (proboszcz zadbał o wiernych rowerzystów ;).
Drzewa w tle to oznakowane pomniki przyrody!

Widok na elektrownię wiatrową ze Szlaku Mennonitów między Wróblewem a Miłocinem:


Potem w miejscowości Trutnowy widziałem kościół i ciekawy dom murowany na przeciwko, oraz duży dom podcieniowy w trakcie remontu i zaraz obok ciekawe zabudowy - ceglane i drewniane. Dalej Długie Pole i Giemlice.
Stacja transformatorowa w Steblewie


Ruiny kościoła w Steblewie. Odprawia się tu msze św. W chyba zakrystii widać stare malunki na ścianach. W środku rośnie trawa. Sesja fotograficzna ślubna, rycerska w tym kościele - bezcenna :)


Potem Krzywe koło i Pszczółki, w tym dworzec PKP, 2 kościoły, z czego jeden chyba nieczynny.. (?;)
Ścieżka rowerowa przy ul.Lipowej w Pszczółkach - tu już się zmienił krajobraz diametralnie i Kaszuby przywitały górkami..


Domowa elektrownia wiatrowa w Rębielczu

Dalej za A1 znalazłem jabłonkę przydrożną i zjadłem jabłko z dawką ołowiu ;) Potem zaczęły mnie łapać pierwsze skurcze w udźcach i trochę łydkach..

Ścieżka rowerowa przy starym dworcu PKP w Sobowidzu

Stacja transformatorowa w Sobowidzu

Zalew w Sobowidzu


Stacja transformatorowa w Gołębiewie Wielkim


Dalej trasą 222 przez Trąbki Wielkie i Kleszczewo do ronda i w lewo na 226 na Warcz, Domachowo, Mierzeszyn i tu w 233 na Miłowo. W Blizinach chciałem skręcić na Przywidz, ale było info o remoncie mostu i znaki do objazdu. A że nie miałem dokładnej mapy pojechałem objazdem do końca 233 do Trzepowa. Tu w prawo i aż do Kolbud trasą 221.
Dworzec/budynek PKP w Kolbudach. W budynku obok gdzie był prawdopodobnie faktyczny dworzec PKP teraz znajduje się skład budowlany.

Potem w Lublewie Gdańskim skręciłem na Bielkowo, Bielkówko i przez Straszyn wróciłem do domu.

Różnice w poziomach wg googli gdzie składałem kilometry trasy - to 54 mnpm (Żuławy) do 466 mnpm (Wschodnie Kaszuby).

Rower:Kross Hexagon V3 Dane wycieczki: 120.00 km (2.00 km teren), czas: 06:26 h, avg:18.65 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

K o m e n t a r z e
Elektrotechnika zacznie się pojawiać częściej na blogu (o ile będę miał aparat w kieszeni ;) - oczywiście ciekawostki. Okrężnej drogi do Przywidza nie żałuję - przynajmniej pobiłem rekord zeszłorocznej długiej wyprawy o 15km - tak było by to samo albo nie wiele więcej/mniej ;)
herboy
- 10:13 sobota, 30 sierpnia 2014 | linkuj
Widzę, że na tej wycieczce dominują transformatory.... W Blizinach śmiało można jechać, rowerem w Przywidzu przejedziesz, jest remont mostu łączącego dwa jeziora. Pozdrawiam
Nefre
- 22:49 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Widzę, że na tej wycieczce dominują transformatory.... W Blizinach śmiało można jechać, rowerem w Przywidzu przejedziesz, jest remont mostu łączącego dwa jeziora. Pozdrawiam
Nefre
- 22:49 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tojeg
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]