Wpisy archiwalne w kategorii
Wycieczki
| Dystans całkowity: | 4111.33 km (w terenie 200.00 km; 4.86%) |
| Czas w ruchu: | 241:07 |
| Średnia prędkość: | 17.05 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 40.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 8152 m |
| Liczba aktywności: | 111 |
| Średnio na aktywność: | 37.04 km i 2h 10m |
| Więcej statystyk | |
Wiślina
Niedziela, 5 lipca 2015 | dodano: 25.07.2015Kategoria Wycieczki
Szybka piłka - powtórka z tego objazdu - czas poprawiony o 7 minut ;) znów gorąco - ta trasa też pod wieczór.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
19.00 km (0.00 km teren), czas: 00:55 h, avg:20.73 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Sumlin
Sobota, 4 lipca 2015 | dodano: 25.07.2015Kategoria Elektrotechnika, Wycieczki
Przez Straszyn, Bielkówko, Lublewo, Łapino - tam jadąc wzdłóż zalewu na Raduni minąłem ekipię starych Polonezów, Malucha i innych PRLowskich aut - z czego najlepiej zapamiątałem dużego milicyjnego Fiata 125 :). Potem przez las czarnym szlakiem - dość ciężko, ale znośnie - lepiej lasem do Sumlina (tu chwila relaksu, oprócz starej kapliczki widziałem duże słupy energetyczne z wielimki izolatorami ceramicznymi - muszę tu wrócić cyknać fotkę;) niż potem żwirową nawierzchnią nad jezioro w Otominie. Tam chwila relaksu i potem Kowalami i Borkowem do domu. To był jeden z bardziej upalnych dni roku - pierwszy taki weekend, więc pojechałem dopiero późnym popołudniem.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
45.00 km (5.00 km teren), czas: 02:28 h, avg:18.24 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
robota + Gdansk
Środa, 17 czerwca 2015 | dodano: 28.06.2015Kategoria Wycieczki
robota do i z, po poludniu Gdansk Traktem Sw.Wojciecha, Lostowice i powrot przez Park Orunski i sklep ;) kolana nawet sie spisaly pod Lostowicka gorke! luks :D
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
41.00 km (0.00 km teren), czas: 02:35 h, avg:15.87 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Straszyn
Sobota, 6 czerwca 2015 | dodano: 14.06.2015Kategoria Elektrotechnika, Wycieczki
Na rozruszanie kolan - niestety trochę zbyt męcząco.. W górę Raduni pod Elektrownię Wodną przy hotelu 4 pory roku - Elektrownia ciągle nie do zwiedzania, ale widziałem jakieś "wystawki" na zewnątrz - turbiny wielkie i inne mechanizmy. Może kiedyś odpalą wejście do srodka (i kupią te kasy fiskalne). Wracając widziałem lecące ptaszysko drapieżne - chyba Jastrzębia (ale mogę się mylić).
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
20.00 km (0.00 km teren), czas: 01:40 h, avg:12.00 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
"Ptasie" Sobieszewo
Czwartek, 4 czerwca 2015 | dodano: 14.06.2015Kategoria Wycieczki
1. Do Górek Wschodnich - wjechałem na skraj Ptasiego Raju (który przejechałem moją pierwszą wycieczką tym rowerem 2 lata temu)
2. Lasem - trochę szlakiem Wincentego Pola - oczywiście gubiłem się i trochę improwizowałem - generalnie 1,5 przed Mewią Łachą do Przekopu Wisły jechałem lasem. Kolana nie do końca się sprawiły na piaszczystych fragmentach.
3. Już szosą do Przegalina, Błotniki i przez Cedry drogą 227 do domu.
W czasie jazdy słuchałem Trójki - świetne występy dr. Kruszewicza - dyrektora Warszawskiego Zoo. Opowiadał właśnie o ptakach - różnych - bardzo ciekawie i obrazowo. Dobre audycje/występy :)
Mewią Łachę "zdobędę" innym razem. Tak samo zresztą jak koniec świata na Górkach (i Wschodnich i Zachodnich :) - ale jak kolana wydrowieją, bo aktualnie wolę jeździć rowerem niż iść po bułki do sklepu..
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
2. Lasem - trochę szlakiem Wincentego Pola - oczywiście gubiłem się i trochę improwizowałem - generalnie 1,5 przed Mewią Łachą do Przekopu Wisły jechałem lasem. Kolana nie do końca się sprawiły na piaszczystych fragmentach.
3. Już szosą do Przegalina, Błotniki i przez Cedry drogą 227 do domu.
W czasie jazdy słuchałem Trójki - świetne występy dr. Kruszewicza - dyrektora Warszawskiego Zoo. Opowiadał właśnie o ptakach - różnych - bardzo ciekawie i obrazowo. Dobre audycje/występy :)
Mewią Łachę "zdobędę" innym razem. Tak samo zresztą jak koniec świata na Górkach (i Wschodnich i Zachodnich :) - ale jak kolana wydrowieją, bo aktualnie wolę jeździć rowerem niż iść po bułki do sklepu..
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
58.00 km (10.00 km teren), czas: 03:23 h, avg:17.14 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Otomin
Do Parku Oruńskiego, na cmentarz Łostowicki. Potem obok Decathlonu (fajna trasa, przez przypadek ją znalazłem a kiedyś się muszę tam wybrać w dzień handlowy i z kasiorką;) na drugą stronę obwodnicy.
Kierunek na Otomin a tam - zawody Gdański Tour Bikerów 2015, edycja 2. Akurat dzieciaki startowały - jakaś kraksa - ale nic to i jechały dalej. Chwilę poobserwowałem (może kiedyś? ale czy mój rower i kolana się nadają? hmmm... temat do przemyślenia...)..
Po czym skierowałem się na ścieżkę rowerową dla amatorów - i dojechałem do Jeziora Otomin.. ale tam pięknie.. w sumie byłem tu już ze Stachem, ale muszę rodzinkę tu zabrać - nawet jeśli autem.. po to, żeby przyjechać, leżeć i słuchać ptaków, czytać gazetę i pić "oranżadkę" lub cokolwiek z tematyki dotyczącej nicnierobienia..
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kierunek na Otomin a tam - zawody Gdański Tour Bikerów 2015, edycja 2. Akurat dzieciaki startowały - jakaś kraksa - ale nic to i jechały dalej. Chwilę poobserwowałem (może kiedyś? ale czy mój rower i kolana się nadają? hmmm... temat do przemyślenia...)..
Po czym skierowałem się na ścieżkę rowerową dla amatorów - i dojechałem do Jeziora Otomin.. ale tam pięknie.. w sumie byłem tu już ze Stachem, ale muszę rodzinkę tu zabrać - nawet jeśli autem.. po to, żeby przyjechać, leżeć i słuchać ptaków, czytać gazetę i pić "oranżadkę" lub cokolwiek z tematyki dotyczącej nicnierobienia..
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
40.00 km (3.00 km teren), czas: 02:20 h, avg:17.14 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Kukiz i Piersi
Po pracy zmieniłem łańcuch na stary a wieczorkiem - Juwenalia Gdańskie postanowiłem zobaczyć i posłuchać. Na Oddział Zamknięty nie zdążyłem, ale na Paranoida Kukiza tak - potem sporo starych kawałków przeplatanych radiowymi. Fajnie się słuchało - stare dobre czasy. Na Big Cyca już nie czekałem, bo i chłodniej i ciemniej się zrobiło.

Powrót miał być banalny jak dojazd (czyli wzdłuż Kanału Raduni) jednak skręciłem na Borkowo - fajny chodnik zrobili - bezpieczniej, i potem przez Rotmankę do domu. Znalazłem fajną smycz - dam Stefanowi do klucza od zapięcia rowerowego ;)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)

Powrót miał być banalny jak dojazd (czyli wzdłuż Kanału Raduni) jednak skręciłem na Borkowo - fajny chodnik zrobili - bezpieczniej, i potem przez Rotmankę do domu. Znalazłem fajną smycz - dam Stefanowi do klucza od zapięcia rowerowego ;)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
40.00 km (0.00 km teren), czas: 02:10 h, avg:18.46 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
po światełka
Wtorek, 12 maja 2015 | dodano: 24.05.2015Kategoria Elektrotechnika, Wycieczki
Po robocie pojechałem przez Borkowo i Szadułki, Kartuską koło "kerfura" do Gdańska do LVT po żarówki ledowe do łazienki i zasilacz do rozbudowy instalacji pod światła w kuchni. Dziś (2015-05-24) mogę powiedzieć, że warto było - dobrze świecą źródła, zasilacz ok. Aha - no i przedłużacz do słuchawek się przyda :)
Powrót przez tereny starych budynków Uniwerku, koło starego stadionu i potem Grunwaldzką prosto do domu :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Powrót przez tereny starych budynków Uniwerku, koło starego stadionu i potem Grunwaldzką prosto do domu :)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
43.00 km (1.00 km teren), czas: 02:35 h, avg:16.65 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Gitarą i tulipanem
1. Najpierw pojechałem do sklepu rowerowego po osłonkę tylnej przerzutki i porady sprzętowe i regulacyjne. Wróciłem, zamontowałem. 2. Południu postanowiłem pojechać po struny do gitary do GAMY w Gdańsku - wziąłem Ernie Balle i pasek żebym w końcu mógł grać na stojąco ;) Spieszyłem się więc prułem najprostszą drogą do Gdańska - ścieżką wzdłuż kanału Raduni. Powrót ta samą trasą nie wchodził w rachubę przy tak ładnej pogodzie - więc typ padł na - najpierw Stare Miasto, potem starą E7 do Przejazdowa i na Mokry Dwór. Tam impreza Żuławski Tulipan. Fajnie ułożona "mapa świata"
(foto nie moje - ciągle nie mam narzędzia..)

3. Wieczorem odwiedziny na basenie z Helą ;)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
(foto nie moje - ciągle nie mam narzędzia..)

3. Wieczorem odwiedziny na basenie z Helą ;)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
42.00 km (0.00 km teren), czas: 02:30 h, avg:16.80 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dookoła Gdańska-Łostowic
Niedziela, 26 kwietnia 2015 | dodano: 03.05.2015Kategoria Wycieczki
Borkowo, Kowale, Szadółki, Ujeścisko, Śródmieście i ścieżką nad kanałem Raduni przez Radunicę do domu.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:Kross Hexagon V3
Dane wycieczki:
33.00 km (0.00 km teren), czas: 01:50 h, avg:18.00 km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)


